poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Jaja...

No pewnie że się nie obijam... He... he...
Wszyscy jajcują, nie będę gorsza. Machnęłam kilka jajeczek :D I coś mi się widzi, że coby tradycji stało się zadość, powinnam jakieś nowe zaprojektować :D A teraz wracam do kartonażowego chustecznika, bo jak tak dalej pójdzie, to go nigdy nie skończę :D

16 komentarzy :

  1. Kolejna jajeczna :D No, ale cóż masz piękne jajka :D na kartkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż... starałam się, aby były tak wypieszczone jak Miszcza :D

    OdpowiedzUsuń
  3. też chcę mieć takie wypieszczone jajka :D albo ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Asia, wiesz co dobrze, że nie robię pergaminowych w tym roku.... w życiu bym ich tak nie dopieściła!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. taaak, Asi jajka nie moga byc inne jak wypieszczone, tylko ze jak je piesci to zapomina o calym swiecie.ha, ha

    OdpowiedzUsuń
  6. "Machnelam kilka jajek" - hahaha. To robota na 3 miesiace! A Ty je zrobilas w ... dni? Godzin?
    Przepiekne! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jolu, a co się dziwisz... to w końcu nie zabawa takie jaja

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to nie zabawa!!! Sama przyjemność... Jakby tak nie było, w ogóle bym nie robiła :D

    OdpowiedzUsuń
  9. No ale fajnie tradycyjnie zajajcowalas:-) Piekne pocztowki, podziwiam i pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne.... po prostu cuda i tyle :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ...a przez to wszystko zapomniałam życzeń złożyć:)
    Zdrowych, wesołych Świąt i mokrego dyngusa też ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super jejeczka Asiu
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  13. Bonsoir.
    Joli travail et belle variété de couleur.
    Félicitations.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze to najmilsza rzecz na blogu. Bardzo dziękuję :D

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails