sobota, 16 czerwca 2012

Wyniki CANDY :)

Spieszę poinformować, że znam już zwycięzcę kartonażowego Candy :)
Ale po kolei.
Pół dnia spędziłam dzisiaj na odwiedzaniu Waszych blogów i sprawdzaniu, czy spełnione są warunki Candy :) Przy okazji cieszę się, że odwiedziło mnie - szkoda, że tylko z powodu candy - tak wiele nowych osób, bo dzięki temu miałam okazję dotrzeć do nowych blogów, na które wcześniej nie trafiłam :)
Potem mozolnie tworzyłam losy :) Nie spodziewałam się, że będzie ich aż tyle, ponad setka :)


Potem wykorzystałam do pomocy niezawodnego synka (syna właściwie, bo to już nastolatek przecież, zaraz mi się za to oberwie ... he... he), który jak zawsze wylosował szczęśliwy los :)


Komplet segregatorów powędruje więc do....


... Agnieszki - ABOKU :)

Agnieszko, poproszę o kontakt na maila w sprawie wysyłki!!!


Te z Was, które się nie "załapały", zapraszam serdecznie do sklepiku Ładne rzeczy . Do niedzieli do północy obniżam cenę segregatorów o 20% :)

Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za udział w candy. Obiecuję, że nie ostatnie.

środa, 13 czerwca 2012

Pergaminowy przerywnik...

Jakiś czas temu popełniłam pergaminowe zakładki i karteczkę. 
Pergaminki robię od kilku dobrych lat. Postanowiłam sobie, że jeszcze raz zrobię te same wzory, od których w kaleczce zaczynałam. Na pierwszy ogień poszły 2 zakładki ( pierwsza z z jakiejś książki, ale niestety nie pamiętam jakiej, poszperam i znajdę, druga wg wzorku Dorothy Holness z Parchment Craft Magazine 12/2000):




Potem przyszedł mi do głowy kolejny, zupełnie inny wzorek i powstała zakładka według własnego projektu :)


A potem pojawiło się zamówienie na prostą ślubną karteczkę (wzór rameczki też nie pamiętam skąd, ale znajdę). Oto ona:


A teraz lecę do koralików i kolejnej ślubnej karteczki :)

Pozdrówki i dzięki za komentarze!

wtorek, 12 czerwca 2012

I kolejne...

... pierścionki oczywiście. Dopiero się rozkręcam... he... he...
Pierwszy delikatnie błękitny, drugi szary z TOHO 11/0 Silver Lined Frosted i trzeci też z TOHO 11/0 Iris Brown Metallic z delikatnymi złotymi akcentami :) (Te musiałam sfotografować w słońcu i bez, coby kolor było lepiej widać - Swoją drogą fotografowanie koralików do najłatwiejszych zajęć nie należy :))








Śliczne dzięki za Wasze komentarze :)

niedziela, 10 czerwca 2012

Ciąg dalszy... a jakże...

No jasne... jak już się dorwałam, to będzie trochę więcej...
I tutaj będą podziękowania. Pewnie nigdy bym po koraliki nie sięgnęła, gdyby nie pewna niesamowita kobietka - Weraph. Bo to jej prace, ich prostota i pomysłowość mnie zachwyciły :) No i teraz się wydało, że jestem jej stałą podglądaczką, chociaż nie komentuję :)
Dzisiaj bransoletka szydełkowo-koralikowa. Do pierwszego pierścionka. 

  
sprzedane :)

Dzięki bardzo za Wasze komentarze :)

piątek, 8 czerwca 2012

Z innej beczki...

No własnie :) 
Dziewczyny koralikujące podziwiam i podglądam od ... nie pamiętam. Już w zeszłym roku zaczęłam gromadzić linki do ciekawych stron i próbować coś z koralików "dłubać". Tylko czasu zawsze było za mało. Ale... jak to u mnie... dobę zawsze można rozciągnąć. Ponieważ koraliki chodziły za mną i skamlały wlepiając we mnie swoje połyskujące oczęta... poddałam się i zaczęłam robić. 
Na początek poleciały pierścionki. Widziałam w necie podobne, ale nie miałam schematu... no cóż... metodą prób i błędów zrobiłam po swojemu :) Oczywiście z koralików TOHO i Euroclassu.
Efekty poniżej. Właściwie tylko część efektów, bo zabrakło mi baz do pierścionków....
Pierścioneczki zgłaszam do Twórczego Weekendu :)

Tak wyglądają razem:
  
Tak na ręce:

A tak każdy z osobna:










Dzięki za wszystkie komentarze i odwiedziny!!!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails