Pamiętacie zielony chustecznik? Miałam go wstawić do sklepiku, ale za szybko znalazł nowego właściciela... Zrobiłam drugi, prawie identyczny. Prawie... bo ozdobiłam go inną wstążeczką. W takim zestawieniu kolorystycznym chyba nawet podoba mi się bardziej...
Jakiś czas temu pisałam też o czymś, czego nie mogłam pokazać. Teraz już mogę :) To pudełeczko dla Ka, według jej wytycznych :)
No i na koniec jeszcze jedno pudełko, które wykonałam w konkretnym celu. W jakim... o tym będzie na pewno... ale za jakiś czas :)
Tyle na dzisiaj :) Pozdrówki dla wszystkich odwiedzających :)
Asiu, wielkie pokłony...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełka :)
no coz, pudeleczko dla Ka, trzymalam we wlasnych rekach i az sie do niego slinilam, bo to moje ulubione kolorki, ale zamowienie to zamowienie, chustecznik wyrwano mi wlasciwie z reki i cale szczescie ze chociaz notes dostal sie w moje rece.
OdpowiedzUsuńpiękności ... aż żal doope ściska że to niebieskie nie moje:D
OdpowiedzUsuńPięknoty!Finezja w każdym calu.
OdpowiedzUsuńdivni radovi!!!.....zaista sam oduševljena:)))....
OdpowiedzUsuńM
Cudne te Twoje pudełka Asiu! Niebieskie jak zawsze najładniejsze (bo niebieskie) :-)
OdpowiedzUsuńNiesamowite rzeczy wyczyniasz z tym papierem.... Podziwiam...
OdpowiedzUsuńŚliczny chustecznik, w moich ulubionych kolorach.
OdpowiedzUsuńKa bardzo dziekuje Asi :-). W rzeczywistosci jest jeszcze piekniejsze. Nawet nie chce wiedziec ile godzin nad tym Asia siedziala. Niebieski papier z kwiatuszkami jest bardzo ladny i delikatny. Asia bardzo dobrze go dobrala. Pasuje swietnie. Asia mi nawet "Ka" przymocowala na pudeleczku.
OdpowiedzUsuńDZIEKUJE jeszcze raz. Pozdrawiam.
Cudne pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńostatnie pudełko prześliczne, przecudowne i najchętniej bym się nie przestała na nie gapić, eh.
OdpowiedzUsuń