Robótkowo również.
Do dzisiaj udało mi się stworzyć dwa wizytowniki (ale jak zwykle nie zrobiłam zdjęć - tu pukam się z politowaniem w czoło), trzy skrzynki i kilka prac pergaminowych, więc jest dobrze :D
niedziela, 16 stycznia 2011
Wreszcie...
No dobra, jest nowy rok, w sylwestra pilnie odpracowałam noworoczne postanowienia i jak dotychczas trzymam się planu realizując je z wielką sumiennością. Oby tak dalej, bo wedle tego planu ten rok będzie cudowny, dobry, szczęśliwy i owocujący w ciekawe wydarzenia i jeszcze ciekawsze znajomości. Te znajomości... Pierwsza pojawiła się już 1 stycznia... co będzie dalej???!!! Na horyzoncie pojawił się wyjątkowy mężczyzna. Nie dość, że fajny z niego facet, to jeszcze inteligentny, z poczuciem humoru, zdolny, z pasją i wyjątkowo utalentowany w wielu dziedzinach... i to jakich!!!ech... Zapewnie mnie za ten wpis zabije, a przynajmniej zażąda satysfakcji, ale trudno, sam chciał :D No i szkoda, że muszę się nim dzielić z jedną taką... Grunt jednak, że rok rozpoczął się pozytywnie :D
Robótkowo również.
Do dzisiaj udało mi się stworzyć dwa wizytowniki (ale jak zwykle nie zrobiłam zdjęć - tu pukam się z politowaniem w czoło), trzy skrzynki i kilka prac pergaminowych, więc jest dobrze :D
Robótkowo również.
Do dzisiaj udało mi się stworzyć dwa wizytowniki (ale jak zwykle nie zrobiłam zdjęć - tu pukam się z politowaniem w czoło), trzy skrzynki i kilka prac pergaminowych, więc jest dobrze :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
LinkWithin
To super, że rok ci się tak dobrze zaczął. Nowe znajomości też są ważne, ten mężczyzna... tylko co na to mąż?? I pamiętaj, że zawsze trzeba się dzielić, choćby nim z taką jedną ;)
OdpowiedzUsuńa nie mozesz "jednej takiej" wyeliminowac i dla siebie go zgarnac? Takie zjawiska nie czesto chodza po tym globusie.
OdpowiedzUsuńa prace, prace powalajace, szczegolnie pergaminek.
Jasne, dopiszę wszystko do noworocznych postanowień. Tyle tylko że jedno z drugim się gryzie. Do noworocznych postanowień dopisuję więc co innego: "Dalej się dzielić z jedną taką" i "Tego mężczyznę w czrną, rozpiętą koszulę zapakować i zdjęcie zrobić" :D
OdpowiedzUsuńJoasiu tylko uważaj przy pakowaniu - z rozpiętej i tak zwieje :D
OdpowiedzUsuńA skąd Ty możesz wiedzieć, Dawid, nie znasz go :D Ja myślę, że nie zwieje :D
OdpowiedzUsuńciekawa rozmowa :))) żebym tylko wiedziała o co biega :))) ale za to widzę i wiem że twoje prace są cudne wielkie brawa ...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne prace, pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńAsiu, szkoda ze nie zrobilaz zdjec wizitownikom(ciekawa jestem jak wygladaly).
OdpowiedzUsuńPergaminek jest fantastyczny.
Jesli potrzebujesz mojej pomocy w eliminacji "tej jednej".
Pozdrawiam serdecznie.
Wiesz co, Karina, propozycja eliminacji jest bardzo kusząca... :D
OdpowiedzUsuńAsiu praca kwiatkowa jest cudna a rameczka mnie powaliła!!! piękności!!!! Decupki też do schrupania!!! całuski
OdpowiedzUsuńA Dulce i Luís bardzo bardzo dziekuja za pudelko dla Inês. Dzis przeslali oficjalne podziekowanie z goraco prosba o przekazanie Tobie. Wiec przekazuje:)) Powalilas ich na kolana:)
OdpowiedzUsuń