środa, 12 maja 2010

Zawijaski cz.1

Obiecałam posta instruktażowego, więc słowa dotrzymuję. Na razie część pierwsza, bo niestety inna robota żyć nie daje :D

Nie wiem, czy to komuś pomoże, ale wiele osób pyta mnie, jak powstają moje prace, jak to możliwe, że zawijaski są takie cieniutkie, że się nie przerywają, że kleju nie widać, mimo, że brzeg pracy nie jest tłoczony... Wszystkich tajemnic do końca nie zdradzę oczywiście, ale rąbka tajemnicy uchylić przecież mogę :D

A uchylać będę na podstawie wachlarza "Amelia", bo akurat mam go "na tapecie". Dzisiaj część pierwsza, bo pogoda nie pozwala na zrobienie ładnych kolejnych zdjęć.

A wachlarz powstaje tak:
1. Bierzemy wzorek i odrysowujemy konturki wachlarza - 9 elementów podstawowych, 1 narożnik łączący wszystkie części i po 5 elementów zawijaskowych (5 prawych i 5 lewych), bo mimo, że wachlarz ma przęsełek 9, to na środkowym zawijaski są podwójne.

Konturki odrysowujemy piórkiem i tuszem, lub jak kto woli rapidografem, grunt, żeby były białe i wyraźne - to ważne szczególnie w przypadku zawijasków. I tutaj ważna sprawa - nie bójcie się, że ręka zadrży :D - w przypadku zawijasków da się to zniwelować przy wytłaczaniu, albo nawet jeszcze później...

2. Wytłaczamy kontury po lewej stronie. Równomiernie, najlepiej nie odrywając narzędzia od kalki. To trudne, ale przy czwartych zawijaskach ręka sama będzie "jechać". Ważne! - żeby uważać i nie wytłoczyć za mocno, jeśli kalka pęknie, nawet leciutko, to przy dziurkowaniu, najdalej przy wycinaniu zawijasek pęknie na dobre wzdłuż, co pozbawi nas ząbków na pewnej jego części, albo po prostu część zawijaska odpadnie (co nie znaczy, że nie da się przykleić - i to tak, że nikt absolutnie tego nie zauważy :)) Pocieszające - nie należy się martwić, jeśli lekko zjedziemy z linii, poprawiamy na spokojnie, bo linia wytłoczona być musi, a nierówności zlikwidujemy przy dziurkowaniu :D
Na zdjęciu odrysowane i wytłoczone elementy.


3. Dziurkowanie.
Elementy podstawowe najlepiej narzędziem dwuigłowym (o szerszym rozstawie igieł), zawijaski najlepiej 2-splitem (chociaż i tak będziemy potem ząbki wycinać nożyczkami, a nie - broń Boże - wyrywać). Ważne! - narzędzie trzymamy prostopadle do kalki (pamiętamy tez o tej dłuższej igle, która zawsze musi lądować w poprzedniej dziurce), w przypadku dwuigłówki igła wchodzi dość głeboko (3/4 długości), w przypadku 2-splita płyciej (1/2 długości igły). Dziurkujemy tuż obok białej linii, prawie na styku z tłoczeniem - ale nie na tłoczeniu!!!, niwelując również nasze nierówności (patrz punkty poprzednie). Aha - najlepsza podkładka do dziurkowania zawijasków - to podkładka dość twarda - zawijaski nie mogą się uginać...


No i ostatnie zdjęcie na dzisiaj. Widać dokładnie, jak blisko linii znajdują się dziurki. Widać też (czy nie?) jak pięknie linie się uwypukliły i wybieliły po wydziurkowaniu po obu stronach...


Zachęciłam kogoś? Nie taki diabeł straszny...

8 komentarzy :

  1. nie, nie taki diabel straszny....
    ale bardzo chcialabym przeczytac komentarze tych ktorzy zaczna sie mierzyc z "diablem" czyli zawijaskami.
    Jak wiesz ja tocze z nim juz dluga walke i czasami chcialam sie poddac, moze dlatego ze akurat moje byly bardziej powywijane? dlugo trwalo zebym mogla pierwszy efekt zaprezentowac. No ale nie same niezdary chodza po tym swiecie , nie? Dziewczyny, probujcie i piszcie o swoich doswiadczeniach.
    Asiu, zrobilas swietny, przejrzysty kursik.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wachlarz!!! Świetny kursik :) No i tak jak piszesz nie taki diabeł straszny. Ale te cholerne ząbki- przepraszam za określenie! Wiesz, że one mi się po nocach śnią! Ale co tam jak skończę Madonnę Amelkową to zabiorę się za ten piękny wachlarz :*

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie to pokazałaś ...dla początkujących to czarna magia ...ale dziewczyny próbujcie bo warto :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jutka, co Ty mówisz :D Tutaj naprawdę najtrudniejsze są ząbki. Reszta da się przeżyć :D Tylko pracochłonne to...

    OdpowiedzUsuń
  5. Asiu, przepiękny wachlarz i rewelacyjny kursik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bonjour de France;
    tout est joli sur votre site;
    je reviendrai;

    Goods frank ranków; Wszystko estetycznie na niej/jego/ich terrain; Ja staję;

    Monick
    act38@free.fr

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziękuję dziewczynki :D Zostało jeszcze przyklejanie, ale czekałam na ładną pogodę... może dzisiaj jeszcze.

    Monick, je vous remercie beaucoup et inviter.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny kursik,muszę kiedyś wypróbowac ta technikę,dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze to najmilsza rzecz na blogu. Bardzo dziękuję :D

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails