czwartek, 31 marca 2011

Pudełeczko...

Kolejne kartonażowe pudełeczko, malutkie, bo 9x10x2,5cm, oklejone białym, perłowym papierem, bo ma służyć do zapakowania komunijnego prezenciku... Nareszcie czuję, że przynajmniej po części okiełznałam technikę, nie muszę się 2 godziny zastanawiać, jak skleić czy okleić poszczególne elementy, żeby potem mieć jeszcze pole do manewru :D Czyli jest już ok.



Aaa... i jeszcze karteczkę pergaminową popełniłam... wg wzorku Carol Truebody. Tym razem na 50 rocznicę ślubu. I dorobiłam kopertę, bo żadna standardowa rozmiarem nie pasowała... ech ... :D No ale jak się kombinuje, to się tak ma :D

poniedziałek, 21 marca 2011

Chwalę się...

A co tam... Pochwalę się...
Od jakiegoś czasu usilnie pracowałam nad nowym sklepikiem i właśnie jest :D
Tym razem bardziej "mój", dzięki grafice wykonanej przez Ewę z VirtualArt Studio. Mnie się bardzo podoba, mam nadzieję, że klientom spodoba się również. Trzymajcie kciuki :D

niedziela, 6 marca 2011

Kartonażowe notesiki...

Chodziły za mną, chodziły i sa... kartonażowe notesiki. Koniec z wyrzucaniem całości, bo okładka może być dokładnie taka, jaką sobie wymyślimy, włacznie z wymiarami, a wkład można wymienić...
W drugim użyłam znowu japońskiego papieru kyo yuzen z moligami.pl.
Jeden taki dostał jakiegoś powera, narobił mi wstydu, że się obijam, więc wracam do roboty :D




sobota, 5 marca 2011

Gejsza...

Aż mnie jęzor świerzbi, żeby ponarzekać, bo robiłam ją z myślą o kimś specjalnym i miała być idealna... No nie jest... chociaż bardzo się starałam. Wiem jednak, że się podoba, a to najważniejsze. Teraz wracam do kartonu, bo już mi sie pomysły zbytnio nawarstwiły i domagają się realizacji :D

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails