środa, 16 lutego 2011

Dalsze zmagania z kartonażem :)

Tak, tak... zmagania...
Wcale to nie jest takie proste, jakby się wydawało...
Biorąc pod uwagę fakt, że znowu uprawiam samouctwo... nawet jestem zadowolona z efektów... mimo, że nagimnastykować się trochę trzeba :D Ale przyborniczek jest :D

7 komentarzy :

  1. Asiu - boski jest... no ale cóż, cudowne rączki robią cudowne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawid, popieram kazde slowo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu, pokłony wielkie. Popieram słowa Dawida i Joli. Wszystko, za co się bierzesz, jest niesamowicie dopracowane i bardzo eleganckie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Asiu, tylko ty możesz takie rzeczy zrobić, tylko ty...
    Dawidzie ty jej tak nie gadaj bo popadnie w samouwielbienie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi sie podoba! Zreszta wszystkie Twoje prace mi sie podobaja!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. O...moja droga. Zostaję tu na stałe :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze to najmilsza rzecz na blogu. Bardzo dziękuję :D

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails