Po raz kolejny stwierdzam, że pergamano to doskonałe lekarstwo na stres... A dodatkowo doskonałe "wspomaganie", jeśli trzeba coś przemyśleć... a może to odwrotnie - intensywne myślenie ma korzystny wpływ na pergamanową twórczość... No w każdym razie w moim przypadku :D A efekty poniżej:
czwartek, 3 września 2009
Lekarstwo na stres...
Etykiety:
parchment craft
,
Pergamentkunst
,
pergaminart
,
technika pergaminowa
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Komentarze to najmilsza rzecz na blogu. Bardzo dziękuję :D